

W latach 2005-2008 był uczniem Gimnazjum nr 1 w Mikołowie. Następnie uczył się w Zespole Szkół Technicznych w Mikołowie w klasie o specjalizacji technik – informatyk. W tym czasie został ratownikiem wodnym oraz rozpoczął treningi w sekcji podnoszenia ciężarów. Przygoda ze sztangą przyniosła wiele radości, gdy w roku 2011 Wojtek dwukrotnie zajął pierwsze miejsce w „Śląskiej Lidze Juniorów”.
W roku 2014 spełniło się największe marzenie Wojtka, kiedy to został przyjęty do Centralnej Szkoły Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie. Niestety, latem tego samego roku, tj. 2014, podczas przejażdżki na motorze uległ wypadkowi.
Z tego dnia nic nie pamięta…
Lekarze stwierdzili m.in. stłuczenie krwotoczne mózgu i śpiączkę mózgową.
W rezultacie ma sparaliżowaną prawą stronę ciała. Od ponad dwóch lat przebywa w domu pod opieką rodziny. Na nowo musi uczyć się wszystkiego. Mama pomaga mu w podstawowych czynnościach. Rokowania na przyszłość są dobre, a lekarze dają Wojtkowi spore szanse na wyzdrowienie. Wszystko niestety wiąże się z kosztami. Miesięczny koszt ćwiczeń z rehabilitantem oraz konsultacje z neurologopedą wynoszą około 3000 zł.
Wojtek ciągle marzy o tym, aby zostać strażakiem, chce cieszyć się życiem, założyć rodzinę i realizować swoje plany. Ma na to szanse, potrzebuje tylko NASZEJ pomocy i SWOJEJ ciężkiej pracy.